W Nowy Rok kilka minut przed 11:30 mieszkańcy zachodniej Pensylwanii usłyszeli potężną eksplozję. Niestety niebo tego dnia było całkowicie zakryte gęstą warstwą chmur. National Weather Service Pittsburgh zarejestrował błysk przechwycony przez geostacjonarnego satelitę GOES-16 służącego między innymi do mapowania błyskawic w sąsiednim hrabstwie Washington.
„Ten błysk nie wydaje się być powiązany z żadną aktywnością wyładowań atmosferycznych w okolicy. Jednym z możliwych wyjaśnień jest to, że meteor eksplodował na pewnym poziomie nad ziemią” – podał serwis meteorologiczny NWS w poście na Twitterze
The loud explosion heard over SW PA earlier may have been a meteor explosion. This GOES-16 GLM Total Optical Energy product shows a flash that was not associated with lightning. No confirmation, but this is the most likely explanation at this time. pic.twitter.com/ArtHCEA1RT
— NWS Pittsburgh (@NWSPittsburgh) January 1, 2022
Mieszkańcy South Hills i pobliskich miejscowości zgłaszali, że słyszeli potężny hałas i czuli, jak ich domy trzęsą się i grzechoczą.
[To] był tak głośny huk i wstrząsnął moim domem w Weronie. Złapałem mojego psa, gdy oboje byliśmy zaskoczeni… pomyślałem o trzęsieniu ziemi, wykolejeniu pociągu lub wielkiej katastrofie na autostradzie za moim domem
Widzieliśmy i słyszeliśmy to tutaj, w południowo-zachodnim Ohio, widzieliśmy ogromny błysk, a około trzy lub cztery sekundy później ogromny huk dosłownie wstrząsnął naszym domem. Myślałem, że ktoś podpalił dynamit
O wielkości kosmicznej skały świadczy fala uderzeniowa meteoru, który się rozpadł zarejestrowana przez najbliższą stację infradźwięków – zebrane dane oszacowały energię wybuchu na 30 ton trotylu. Według wstępnych szacunków obiekt miał blisko 1 metr średnicy i ważył około pół tony.
Gdyby nie było tak pochmurno, meteor byłby oślepiająco jasny, według wstępnych szacunków NASA był 100 razy jaśniejszy od księżyca w pełni.